Najczęściej zadawane pytania o współpracę z Lean AI Productions
Masz wątpliwości, czy treści tworzone z pomocą AI naprawdę działają? Albo nie wiesz, od czego zacząć? Sprawdź, co najczęściej pytają inni klienci – i rozwiej swoje wątpliwości.
Tak – jeśli są dobrze prowadzone. AI to tylko narzędzie. Kluczowe jest to, że każdą treść przygotowuję osobiście, korzystając z AI jako wsparcia. Treści są sprawdzone, poprawione i dopasowane do stylu Twojej marki – nie dostajesz „kopii z generatora”, tylko gotowy materiał do użycia.
Wszystkim. Klienci przychodzą do mnie właśnie po to, żeby nie musieć poprawiać tekstów wygenerowanych „na sucho” przez AI. To ja dbam o poprawność językową, spójność stylu i tonu, zgodność z SEO, konwersyjność treści, oraz to, żeby brzmiały naturalnie – nie sztucznie. To oszczędność czasu, frustracji i błędów, które mogą kosztować sprzedaż.
To bardzo częsta sytuacja – i nie problem. Pomagam uporządkować komunikację marki od zera: wspólnie ustalamy, co trzeba napisać, w jakiej kolejności i na jakich kanałach. Nie potrzebujesz gotowej strategii – wystarczy, że powiesz, gdzie jesteś i czego potrzebujesz.
Tak – ale bez marketingowych sztuczek. Piszę językiem ludzi, nie robotów. Dzięki temu treści lepiej się czyta, łatwiej zaufać marce i chętniej kliknąć „dodaj do koszyka” lub „skontaktuj się”. Dobrze napisane teksty konwertują – to nie teoria, tylko efekt realnych współprac.
Masz pełne prawo zgłosić poprawki – oferuję bezpłatną rundę zmian. Zależy mi na tym, żeby treść naprawdę Ci służyła. Jeśli coś Ci „nie siedzi”, dopytam, poprawię i dopracuję tak, żebyś był zadowolony.
Tak – wystarczy nawet kilka zdań, które „krążą Ci po głowie”. Pomogę ułożyć z tego jasny przekaz. Nie musisz mieć gotowego briefu ani planu – wystarczy pomysł lub potrzeba. Całą resztę możemy dopracować razem.
Jak najbardziej – ale tylko wtedy, gdy za AI stoi człowiek z wyczuciem. Specjalizuję się w treściach, które brzmią naturalnie, nie sztucznie. Jeśli Twoja marka ma osobowość, pasję, misję – pomogę ją ubrać w słowa, które poruszą i sprzedadzą.
Dla obu. Pomagam startupom postawić pierwsze kroki, ale też firmom, które potrzebują nowego spojrzenia, odświeżenia strony lub automatyzacji treści (np. masowe opisy produktów). Dostosowuję styl i poziom „zaawansowania” do etapu, na którym jesteś.
Nie – możesz zlecić mi pojedynczy projekt, np. opisy produktów, landing page czy kilka reklam. Jeśli będziesz chciał wrócić po więcej – super. Ale nie wiąże Cię żadna umowa długoterminowa.
Nie wykonuję prac technicznych, ale mogę przygotować treści tak, by były gotowe do łatwego wdrożenia – np. w formie plików CSV dla e-commerce, opisów zgodnych z layoutem strony lub z instrukcjami dla Twojego dewelopera.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytanie? Skontaktuj się ze mną – chętnie pomogę!